Ultrabooki pojawiły się na rynku sprzętu elektronicznego już kilka lat temu jako odpowiedź na zmieniające się potrzeby konsumentów. Zwykłe laptopy przestały już wystarczać. Klasyczna “piętnastka”, która ważyła więcej niż 3 kg nie nadawała się do częstych podróży. Jeszcze kilka lat temu można było zobaczyć osoby, które nosiły ze sobą laptopa w specjalnej, dosyć obszernej torbie, lecz jest to obecnie o wiele rzadszy widok. Znalazło się tu idealne miejsce na rynku dla ultrabooków, które znacznie wygodniej jest schować do plecaka – nie zajmują zbyt wiele miejsca i nadają się do bagażu podręcznego.
Większość producentów urządzeń mobilnych stara się maksymalizować funkcjonalność przy jednoczesnej minimalizacji rozmiarów. Dziś nowoczesne sprzęty powinny być szybkie, wydajne, wielozadaniowe, lecz także lekkie i niewielkie. Taka właśnie jest ogólna charakterystyka ultrabooków – cienkie, smukłe i posiadające doskonałe parametry techniczne.
Ultrabooki powstały jako przenośne i energooszczędne narzędzia pracy, gdzie minimalizacja rozmiarów nie może odbywać się kosztem wydajności. Jakie powinny być główne parametry sprzętu? Przede wszystkim:
- grubość nie powinna być większa niż 23 mm
- waga nie powinna przekraczać 2 kg
- bateria powinna być bardzo wydajna (pozwalająca na przynajmniej 6-godzinne użytkowanie)
- szybki start i czas reakcji
- nowoczesny procesor
- dysk SSD lub hybrydowy
- przynajmniej 1 port USB 3.0 lub Thunderbolt
- min. 8 GB pamięci RAM
Dla kogo jest przeznaczony ultrabook?
Biorąc pod uwagę fakt, że jest to urządzenie wielozadaniowe, każdy znajdzie w nim indywidualne zastosowanie przy jego niewielkich gabarytach i dużej wydajności. Można z niego korzystać w domowym zaciszu, ale przede wszystkim idealnie sprawdzi się w podróży czy pracy zdalnej. Ultrabooki jeszcze do niedawna były najczęściej wybierane przez biznesmenów oraz osoby, które często się przemieszczają. Obecna sytuacja związana z epidemią koronawirusa sprawiła jednak, że wiele osób musiało przestawić się na pracę z domu. Nie każdy ma przygotowane odpowiednie stanowisko do pracy, więc ciężki i duży laptop może okazać się niezbyt wygodny. Powoduje to spadek chęci do pracy, a więc również wydajności. Poza tym, biorąc pod uwagę fakt, że wiele firm zdecyduje się na pozostanie w trybie zdalnym po epidemii, inwestycja w ultrabooka może okazać się szczególnie trafna.
Nie można również zapomnieć o tym, że ultrabook jest doskonałym rozwiązaniem dla osób aktywnych. Dzięki swoim małym rozmiarom i niewielkiej wadze, bez problemu można mieć przy sobie np. podczas jazdy rowerem. Mniej zadowoleni tym sprzętem mogą być jedynie gamerzy, ze względu na niewielki ekran, ale w tym wypadku trzeba pójść na jakiś kompromis. 😉
Ultrabook może pełnić funkcję miniaturowego biura w nawet najbardziej ekstremalnych warunkach, więc na pewno sprawdzi się w sytuacji pracy zdalnej w czasie epidemii. Przyda się również jako sprzęt do zadań specjalnych, kiedy szybkość działania i niezawodność sprzętu decydują o powodzeniu projektu!